czwartek, 17 stycznia 2013

MUCHAS GRACIAS - KAROLINAS !

 No i się doczekaliśmy. My- to znaczy wszyscy ci, którzy chcą się pozbyć wielkotonażowego transportu z obszaru naszego miasta. My- którzy się nie zgadzamy na śmierć pod kołami TIR-a, gnającego przez miasto z niedozwoloną prędkością, nie zgadzamy się na wdychanie spalin przez te wielkie ciężarówki wydzielanych.
  Doczekaliśmy się najpierw protestu lokalnych ( obcych też) "przedsiębiorców", których byt jakoby ma zależeć od tego czy takiemu "biznesmenowii" przywiozą jedną paletę towaru ciężarówą 30 tonową czy tez nie daj Boże mniejszą. Mniejszą to on się ten "przedsiębiorca"  nie zgadza ! Bo się koledzy będą śmiać, że on taki cienias a on chce być ważny i towar ma na jego podwórko wjechać na wielkim samochodzie. Choć towaru niewiele.
  Leją krokodyle łzy ci "przedsiębiorcy", larum na świat cały podnoszą, że im się w Konstancinie-Jeziornie straszna krzywda dzieje a żaden jeszcze nie przedstawił rzeczowej a tym bardziej rzetelnej analizy, z której by w sposób bezsprzeczny wynikało że dostawa lub odbiór towaru z firmy musi odbywać się sam.ciężarowymi wielkotonażowymi. Dokładnie, jaki towar, ile tego towaru np. w skali m-ca, jaka częstotliwość dostaw i odbiorów i dlaczego koniecznie ciężarówką o DMC >16 t. ? 
   Ja osobiście idę o zakład, że wśród tych, którzy podpisali się pod protestem "przedsiębiorców", wielu jest takich, którzy jeszcze ani razu nie realizowali obsługi towarowej w swej firmie, samochodami większymi od "Żuka". W dalszej kolejności mogę się założyć o wszystko co mam, że wśród tych płaczków nieszczęśliwych są tacy, którzy zalegają z zapłatą należności podatkowych na rzecz gminy. I to zalegają na wcale niemałe kwoty i zaległości te powstały nie wczoraj.
  Nie będę dziś zajmował się uzdrowiskowym aspektem działań przeciwników ruchu tirów w Konstancinie. Ten aspekt doskonale jest opisany przez radnego Tomasza Zymera na stonach konstancińskiego forum. http://www.konstancin.com/forum/read.php?7,4750,page=17 .
   Ja chcę zwrócić uwagę, że od kilku dni na tymże forum pojawił się nowy twór o bezpłciowym nick'u "KarolinaS", który według mnie jest niczym innym jak płatną tubą tych uciemiężonych przez los i UMiG "przedsiębiorców". Otóż ten/ta Karolinas (postanowiłem nie powielać błędu i nie pisać dużej litery na końcu słowa) w sposób demagogiczny stara się udowodnić całemu światu, że czarne jest białe. Np. według Karolinasa, Konstancin bez uciążliwego transportu ciężkiego zmarnieje i sczeźnie w tempie ekspresowym.
  Że mieszkańcy naszego miasta są zmanipulowani i tak naprawdę to marzą aby przez np. Osiedle Grapa jechał ciurkiem sznur wielkich tirów. Dowodem na prawdziwość tej tezy karolinasowej jest.... to, że Karolinas tak twierdzi !  Te setki zebranych podpisów to się nie liczą, ponieważ ludzie podpisują wszystko (według Karolinasa) co im się podsunie pod nos. A już tacy blokersi......
 tu zacytuję co o blokersach sądzi Karolinas "
Raczej to bardziej pasowałoby do blokersów a nie do inteligentnych ludzi." a zatem- kto blokers , ten idiota ! Pewnie Karolinas ma garsonierę opłaconą przez "przedsiębiorców", w garsonierze tej po cichu tych "biznesmanow" przyjmuje, d..py daje i za szalenie inteligentną osobę się uważa. No to ja Karolinasowii-Karolinasce oświadczam żem blokers ! Może nie za błyskotliwy ale swe cztery litery szanujący. Ja nie piszę na zamówienie i pod dyktando, ja wiem z jakim realnym problemem jest ruch tych smoków drogowych przez środek osiedla, w odległości kilku metrów od okien domów. Ja wiem, że Konstancin-Jeziorna sobie poradzi bez tych pseudo-przedsiębiorców a mieszkańcy będą zadowoleni kiedy ciężarówy ich truć nie będą.  
   Nieprawdopodobną bezczelnością i chamstwem karolinasowym jest stawianie zarzutu p.Jackowii Krajewskiemu, autorowii filmu o nieprawdopodobnym wręcz natężeniu ruchu tirów przez nasze miasto, jakoby manipulował przy montażu materiału. Oczywiście Karolinas pluje i nie podaje żadnego dowodu na to, że jego/jej plucie jest wiarygodne.  Ja w przeciwieństwie do tworu o nic'u Karolinas znam osobiście p.Jacka i twierdzę, że ostatnią rzeczą, jaką można o jego relacjach filmowych powiedzieć, to że są manipulacją. 
  A jesli już o manipulacji mowa. Doskonałym jej przykładem jest karolinasowe pisanie, powołuje się na jakieś wypowiedzi z portali społecznościowych, nie wskazując oczywiście dokładnego źródła. To jest manipulacja. 

  Karolinasowy lęk przed całodobowym zakazem ruchu sam.cięż. o DMC>16 t. jest absolutnie niczym nie usprawiedliwiony. Chyba, że jednak ten lęk bierze się stąd, że ten zakaz może stanowić poważne utrudnienie dla powstania wielkich baz logistyczno-przeładunkowych na terenie naszego miasta. Żadnego innego, racjonalnego wtłumaczenia nie widzę. A w troskę o lokalnych mikroprzesiębiorców nie uwierzę. Nie uwierzę w troskę o miejsca pracy. Chyba, że Karolinas wykaże jaka konkretnie liczbę mieszkańców Konstancina, zatrudniają "przedsiębiorcy", którzy się pod protestem podpisali. Niezależnie od tego czy z ciężkiego transportu korzystają czy nie. Od razu podkreślam: - Ukraińcy i przedstawiciele wszystkich, innych nacji się nie liczą. Mimo iż są zatrudnieni w tych firmach i być może na terenie gminy mieszkają.
  Niech np. Karolinas nam powie:_ ilu miejscowych znalazło zatrudnienie w firmie "Klinkier-Bud" czy tez w firmie " Falbruk" ? O firmie p.Janiny Bąk nie wspominając.  Bo "przedsiębiorcy" piszą o setkach zatrudnionych a radny Bąk w wystąpienie na Komsji Strategii w Piasecznie wspomina coś o karmieniu chlebem prawie całego Konstancina.  Chlebodawca łaskawy.
   I do Karolinasa/ski  pytanie ostatnie:- jak widać pracę można znaleźć. Choćby pisząc pod konkretne zamówienie. Dobrze Ci za to "przedsiębiorcy" płacą ?  Płacą też za obrażanie ludzi ? 



  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz